Rzeżączka to choroba zakaźna, na którą można zachorować poprzez kontakty seksualne z drugą osobą lub też korzystając z przedmiotów higieny osobistej oraz pościeli, z których taka osoba również korzystała. To schorzenie daje charakterystyczne objawy w postaci wydzieliny z miejsc intymnych oraz bólu i swędzenia w ich okolicach, problemów z oddawaniem moczu, ale również rzeżączkowego zapalenia gardła. Aby zyskać 100% pewności, że tego typu objawy związanie są z rzeżączką, a nie inną chorobą lub uczuleniem, należy udać się do lekarza, który wykona badanie na rzeżączkę. Tylko dzięki takiemu badaniu można potwierdzić lub wykluczyć diagnozę w postaci rzeżączki.
Jak wygląda badanie na rzeżączkę?
Diagnozowanie rzeżączki przez lekarza można podzielić na kilka etapów. Dzięki takiemu podejściu, popełnienie błędu w kwestii postawienia nieprawidłowej diagnozy jest niemożliwe.
Pierwszy etap diagnozowania rzeżączki obejmuje wywiad z pacjentem na temat jego aktywności seksualnej. Lekarz zadaje pytania na temat zachowań seksualnych oraz partnera lub partnerki. Z takiego wywiadu lekarz może się dowiedzieć np. czy partner seksualny takiej osoby nie jest także chory na rzeżączkę, co wskazywałoby na zakażenie poprzez stosunek płciowy. Następnie lekarz przystępuje do badania ginekologicznego (u kobiet) lub fizykalnego (u mężczyzn), które polega na dokładnym obejrzeniu narządów płciowych i okolic intymnych pod kątem tego czy nie ma na nich jakichś wyraźnych zmian oraz czy z narządów płciowych nie wydobywa się charakterystyczna dla rzeżączki wydzielina. Ostatnim etapem badania na rzeżączkę jest pobranie rozmazu wydzieliny z szyjki macicy lub z cewki moczowej. Taki rozmaz jest obserwowany następnie w warunkach laboratoryjnych pod mikroskopem. Jeśli są w nim obecne dwoinki rzeżączki, lekarz potwierdza diagnozę tego schorzenia.
W większości przypadków badanie rozmazu wydzieliny, przy charakterystycznych objawach, potwierdza diagnozę rzeżączki. Zdarza się jednak, że ze względu na niewykrycie schorzenia konieczne jest wykonanie hodowli bakteryjnej. Polega ono na położeniu rozmazu wydzieliny na płytce z pożywką i pozostawieniu na około 2-3 dni. Przy zachowaniu odpowiedniej temperatury dochodzi do rozmnożenia się bakterii dwoinek rzeżączki. Świadczy to o tym, że dana osoba choruje na rzeżączkę.
Leczenie rzeżączki po badaniach
Tylko dokładne badania rzeżączki pozwalają na zastosowanie odpowiednich środków leczenia przez lekarza prowadzącego. W leczeniu rzeżączki stosuje się zazwyczaj środki leczenia farmakologicznego w postaci podawanej domięśniowo penicyliny, cefalosporyn trzeciej generacji lub też chinolonów. Lekarz konfiguruję rodzaj i dawkę leku w oparciu o indywidualne cechy pacjenta oraz stopień zaawansowania i intensywność objawów związanych z zachorowaniem na rzeżączkę. Zazwyczaj leczenie rzeżączki nie trwa długo (około kilku tygodni), ale zdarza się, że w jego trakcie konieczna jest hospitalizacja. Ta sytuacja zdarza się w przypadku osób, które decydują się na samodzielne próby diagnozowania określonych schorzeń i leczenie bez konsultacji lekarskiej.
Sam wywiad z pacjentem nie wystarczy i w gruncie rzeczy nic, albo bardzo niewiele da. Potwierdzenie rzeżączki dadzą tylko konkretne badania. I nie ma co na nie czekać, bo czym szybciej zacznie się leczyć, tym szybciej rzeżączka się skończy.
Wymaz z wydzieliny jest właściwie już tylko ostatecznym potwierdzeniem rzeżączki. Nawet średnio doświadczony lekarz widzi już na początku, że żadne badanie rzeżączki nie jest potrzebne - choroba od razu daje objawy, które są dobrze widoczne, więc nie ma się nad czym zastanawiać.
Nie ma znaczenia gdzie, ale ważne jest żeby zrobić badanie na rzeżączkę jak najszybciej . Zwłaszcza, że wiele osób myśli, że wystarczy sobie pobrać byle gdzie krew i to będzie wystarczająca diagnostyka. Zresztą poczytajcie sobie szczegóły jak to wygląda w praktyce: https://zdrowy.net/zdrowie/choroby/choroby-przenoszone-droga-plciowa/rzezaczka/badanie-rzezaczki/